TS Mitech

Niektórzy uważają, że piłka jest kwestią życia i śmierci.
Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym.

Bill Shankly

Aktualności

Równa tylko połowa

22 / 09 / 2018Autor: TS MitechPrzeczytało osób: 1567

Trudnym wyzwaniem dla żywieckich piłkarek było ich sobotnie starcie z Medykiem Konin.


Po klęsce w Łęcznej w ubiegły weekend można było mieć obawy, czy żywczanki kolejnemu mocnemu przeciwnikowi zdołają się przeciwstawić. Początek meczu ten niepokój niejako potwierdził, bo w 7. minucie w zamieszaniu pod bramką Mitechu piłkę do siatki wpakowała Nikol Kaletka. Żywczanki jednak nie dały się zepchnąć do defensywy, same konstruując kilka niezłych ofensywnych akcji. Szansy, by wyrównać podopieczne Roberta Sołtyska szukały między innymi poprzez liczne stałe fragmenty gry i właśnie jeden z nich przyniósł skutek. Strzał Stanislavy Liskovej z okolic 12. metra przyjezdne zdołały zablokować, do futbolówki dopadła jednak Patrycja Biegun, fenomenalnie mierząc w okienko z dystansu. W szeregach Mitechu zapanowała ogromna radość, mogła ona zostać niebawem powtórzona, bo zespół z Żywca faworyta potrafił zaskoczyć. W 28. minucie po kornerze w idealnej sytuacji znalazła się Katarzyna Wnuk, ale jej próbę z bliskiej odległości instynktownie obroniła Monika Sowalska, co już do zejścia obu ekip do szatni nie zatarło optymistycznego przebiegu wydarzeń z punktu widzenia żywczanek.

Nie znalazło to niestety przełożenia na wstęp drugiej połowy, bo w 48. minucie piłkarki Medyka pokusiły się o gola za sprawą dośrodkowania z lewego skrzydła i bezbłędnej główki Natalii Chudzik. Szczęście Mitechowi dopisało w 53. minucie, gdy znakomicie strzał z obrębu „16” przeniosła ponad poprzeczkę Aleksandra Komosa. Przyjezdne przewagę zyskiwały jednak coraz wyraźniejszą, pokłosiem czego w 55. minucie było trafienie zaliczone strzałem po ziemi Gabiji Gedgaudaite. Nie był to koniec dominacji Medyka. W 66. minucie Komosa wyczuła intencje strzelczyni rzutu karnego, ale nic do powiedzenia nie miała w 68. minucie, kiedy rezultat na 4:1 zmieniła precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego Dominika Kopińska. Medyk dominował do samego finiszu spotkania, którego wynik już został zachowany.

TS MITECH ŻYWIEC vs MEDYK KONIN  1:4 (1:1)

GOLE
0:1 Kaletka (7')
1:1 Biegun (23')
1:2 Chudzik (48')
1:3 Gedgaudaite (55')
1:4 Kopińska (68', z rzutu wolnego)

SKŁAD
Komosa – Gruszka, Zeman (83' Seńkow), Rżany, Biegun, Zdechovanova, Prokop (76' Warunek), Liskova (62' Stopka), Smidova (62' Sykorova), Wnuk, Matyja (80' Smaza)
TRENER
Robert Sołtysek

Źródło: SportoweBeskidy.pl

Komentarzy: 0