Przegrana u siebie [AKTUALIZACJA]
10 / 03 / 2019Autor: TS MitechPrzeczytało osób: 1964
Niestety dzisiejsze spotkanie zakończyło się porażką naszej drużyny.
W kolejnym "meczu o wszystko" nasza drużyna, pomimo pełnego zaangażowania, ambicji, determinacji i włożenia maksymalnego wysiłku, zeszła z boiska pokonana.
Jeszcze do przerwy utrzymywał się wynik remisowy (1:1), co dawało nadzieję na korzystny rezultat. Niestety, druga połowa nie była już tak szczęśliwa. Ostatecznie mecz zakończył się przegraną.
TS MITECH ŻYWIEC vs AZS UJ KRAKÓW 1:3 (1:1)
GOLE:
0:1 - (25') Sitarz
1:1 - (45') Wnuk
1:2 - (63') Zapała
1:3 - (90+1') Maziarz
SKŁAD: Komosa, Stopka (57' Wiśniewska), Rżany, Biegun (39' Kovtun), Matyja, Wnuk, Smidova, Zdechovanova, Chrzanowska (77' Liskova), Warunek (84' Smaza), Prokop.
TRENER: Prokop
no tak...jedna reakcja po staconej bramce to jest z pewnoscia wystarczajace,zeby dobrze poprowadzic zespol w czasie meczu...
Kierować zespołem z boiska jest bardzo trudno. Braki w formacji obrony powoduja, że Pani Prokop tam gra ...ale nie zgadzam się z kk, że nie bylo reakcji Trenerki na wydarzenia ,które działy się na boisku..patrz reakcja po straconej bramce.
kierowanie zespolem jest dobre z kazdej pozycji...jesli w ogole jest...tego nie bylo widac w niedziele...
Może kierowanie zespołem z linii defensywy nie jest dobrym pomysłem?
Czyżby bojkot ze strony SportoweBeskidy.pl.???
Cóż za wyczerpujący artykuł, nawet nie wiemy, czy wystąpiła nasza ulubienica!!! Ale pewnie nie, skoro Mitech przegrał. Albo grała, strzeliła na 1-0, potem zeszła i oczywiście się posypało...