Gole dwa, punkty trzy
Pierwszym domowym meczem dla piłkarek Mitechu w grupie spadkowej Ekstraligi była konfrontacja z beniaminkiem z Górzna.
Gospodynie przez cały mecz niedzielny były zespołem dominującym i choć skutecznością wcale nie zaimponowały to zdołały minimum potrzebne do osiągnięcia wygranej zrealizować. W 21. minucie Magdalena Matyja zdecydowała się na strzał z boku pola karnego, uczyniła to na tyle mocno i precyzyjnie, że futbolówka ugrzęzła w siatce. Krótko po przerwie zdobycz bramkową zanotowała również Dominika Sykorova. Słowaczka wykorzystała podbramkowe zamieszanie i zrehabilitowała się tym samym za doskonałe okazje, jakie zaprzepaściła przed przerwą starcia z Unifreeze.
Wobec spokojnej wygranej 2:0 żywiecki zespół ma już pewne utrzymanie w Ekstralidze i duże szanse na to, aby finiszować na samym szczycie grupy spadkowej.
TS MITECH ŻYWIEC vs UNIFREEZE GÓRZNO 2:0 (1:0)
GOLE
1:0 Matyja (21')
2:0 Sykorova (48')
SKŁAD: Komosa - Zeman (80' Sobota), Rżany, Droździk, Gruszka (88' Zegan), Matyja (65' Biegun), Sykorova, Chrzanowska, Wiśniewska, Wnuk, Stopka (75' Rosak)
TRENER: Robert Sołtysek
Źródło: SportoweBeskidy.pl
Grając bez obciążeń....należy teraz zrewanżować sie Czwórce z Radomia,chociaż może być trudne,bo bronią się przd spadkiem.....Powodzenia