Cenny słowacki skalp
Bardzo wartościowy i na dodatek zwycięski sparing zaliczyły piłkarki Mitechu na krótko po zakończonym obozie zimowym.
Żywczanki udały się na konfrontację z Partizanem Bardejov, a o skali trudności tego testu niech świadczy to, że przyszło im rywalizować z aktualnymi mistrzyniami Słowacji. Dobra postawa na przestrzeni całego meczu zaprocentowała znakomitym efektem końcowym, o który piłkarki Mitechu pokusiły się w drugiej połowie.
Godzinę sparingu trafieniem dającym prowadzenie 1:0 zaznaczyła Dominika Rosak, która z bliska wpakowała futbolówkę do „sieci”. W bramkowej akcji udział wzięły wcześniej Agata Droździk i dogrywająca finalnie piłkę ze skrzydła Maja Stopka. Nieco ponad 20. minut później Mitech podwyższył rezultat. Patrycja Wiśniewska prostopadłym podaniem wypuściła w „uliczkę” testowaną zawodniczkę, która stoicki spokój w obliczu bramkarki rywalek zachowała. W wyrównanym spotkaniu więcej goli nie padło, choć po obu stronach okazje na to były. „Setki” wypracowane przez żywiecki zespół zaprzepaściły Stopka i Wiśniewska.
Gra kontrolna w Bardejovie zwieńczyła zatem optymistycznie tygodniowy mikrocykl, począwszy od zainicjowania zgrupowania w Dębicy. – Nie tylko wynik jest bardzo pozytywny, ale i nasza gra na tle silnego przeciwnika – krótko skomentował szkoleniowiec Mitechu Robert Sołtysek.
PARTIZAN BARDEJOV vs TS MITECH ŻYWIEC 0:2 (0:0)
GOLE
0:1 Rosak
0:2 testowana zawodniczka
SKŁAD
Komosa – Rżany, Droździk, Zasada, Gruszka, Zegan, Chrzanowska, testowana zawodniczka, Wiśniewska, testowana zawodniczka, Wnuk oraz Zeman, Gębka, Rosak, Sobota, Stopka
TRENER
Robert Sołtysek
Każda wygrana cieszy,ale bardziej to,że zagrały po kontuzjach Guma,Ange a także Ochajo.......to b.ważne przed spotkaniami z Białą P. i Krakowem...Przydałyby się już fotki tegoroczne,bo na stronie królują jeszcze z zeszłorocznego meczu z Czarnymi S....Pozdrawiam