Początek „zabił” mecz. Pozytywy pomimo porażki
Ze strzelonym golem, ale bez zdobyczy punktowej z Konina wyjechały piłkarki Mitechu Żywiec. Wynik końcowy nie stanowi jednak szczególnego rozczarowania.
Medyk to również w obecnym sezonie główny faworyt do mistrzostwa. Gospodynie mecz z żywiecką ekipą rozpoczęły wyśmienicie, wszak już po 10. minutach prowadziły 2:0. – Gole na początku niestety „zabiły” mecz. Źle zaczęliśmy, a straty bramek były bardzo szybkie i zupełnie niepotrzebne – przyznaje Robert Sołtysek, szkoleniowiec piłkarek Mitechu, które dopiero przy niekorzystnym rezultacie nabrały wiatru w żagle. – Zaczęliśmy wówczas grać to, co sobie zakładaliśmy. Mieliśmy już w pierwszej połowie kilka świetnych kontr, po których gole mogły paść – dodaje trener przyjezdnych.
Dopiero jednak przy wyniku 4:0 i w końcówce potyczki Mitech rozmiary porażki na terenie mistrzyń Polski zniwelował za sprawą Katarzyny Wnuk. – Zasłużyliśmy na tego gola, bo sytuacji naprawdę wypracowaliśmy sobie sporo, jak na kaliber drużyny przeciwnej. Ważny jest oczywiście wynik i tu trzeba sobie powiedzieć jasno, że przegraliśmy. Ale pomimo tego ocena naszej postawy jest pozytywna. Nie ustępowaliśmy Medykowi tak, jak to miało miejsce we wcześniejszym spotkaniu w tym sezonie – kończy Sołtysek.
Źródło: SportoweBeskidy.pl
najlepiej to te strone zlikwidowac poniewaz rowniez nie ma z niej zadnych punktow....a odnosnie fotek to chociaz wypadaloby dodawac aktualne ,a nie z przed kilku sezonow z zawodniczkami ,ktore juz dawno nie graja w druzynie....Wiking...OK
Szanowny Panie Wiking 46 proszę przemyśleć czy fotki zawodniczek , wywiady z zawodniczkami, pokazanie życia klubu, dane o przybyłych zawodniczkach (było wszystko w lecie opisane) itp przysporzą 1 drużynie więcej punktów w rozgrywkach dadzą jakieś pozytywy finansowe i wizerunkowe ze strony miasta i powiatu? Przypominam że nasz klub jest amatorskim i z tego co wiem to wszyscy w tym klubie pracują społecznie i może zwyczajnie nie mają na to czasu.
Klubowi extraligi nie wypada równać do miernot lub amatorszczyzny innych.......Strona klubowa powinna pokazywac życie tegoż........Brak fotek i danych to normalność?Czy jednak nie?..... Przecież strona klubowa to jest dla kibiców,sympatyków i innych,a świadczy też o klubie......Pozdrawiam koleżankę Olę......
Mnie jak sie jakaś strona internetowa nie podoba to na nią nie wchodze. A ile to roboty założyć swoją stronę i redagować swoje przemyślenia wywiady dane personalne, zdięcia itp. A proszę mi pokazać lepszą stronę internetową innego klubu z żywca i okolic a nawet z klubów ekstraligi kobiet.
ze strona jest prowadzona dziadosko pisalem juz wczesniej...wtedy nawet obroncy sie znalezli...widac ze nie tylko ja mam takie zdanie...totalny brak profesjonalizmu...
Wynik przyzwoity,ambitna gra do końca pozwoliła zdobyc bramkę honorową........po każdym meczu jest niedosyt,ale piłka nożna jest grą błędów.....nie tylko w obronie,ale również w ataku.......Niestety strona internetowa jest prowadzona skandalicznie...ściągane żywcem strony z sportowychbeskidów,brak własnych materiałów,rozmów z dziewczynami przed i po meczach,treningach,istotnych komunikatach itp...ale już brak fotek dziewczyn i bliższych danych przybyłych latem przed rozpoczęciem pierwszej rundy,a tu już runda rewanżowa rozpoczęta,to nie tylko skandal,ale lekceważenie zawodniczek,które są w zespole,tylko nie na stronie klubu....WSTYD