TS Mitech

Niektórzy uważają, że piłka jest kwestią życia i śmierci.
Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym.

Bill Shankly

Aktualności

Gra lepsza, wynik też

25 / 03 / 2017Autor: TS MitechPrzeczytało osób: 1837

Z sąsiadem w tabeli w meczu o niebagatelną stawkę zmierzyły się dziś w Krakowie piłkarki Mitechu.


Zespół z Żywca solidnie popracował, by zatrzeć niekorzystne wrażenie po wiosennej inauguracji i był bliski tego, aby w ślad za lepszą postawą poszedł wynik. Do Mitechu należała wyraźnie pierwsza połowa konfrontacji z akademiczkami, które jednak raz po raz ratowała kadrowiczka futsalowej reprezentacji kobiet Karolina Klabis. Trzykrotnie bramkarka gospodyń okazała się lepsza w bezpośrednich pojedynkach z Lucie Suskovą. Na rzut rożny odbiła uderzenie, które zdawało się nieuchronnie zmierzać do „sieci”, następnie wybroniła sytuację sam na sam, by wreszcie poradzić sobie z kąśliwą, acz mało dokładną próbą Słowaczki.

Bramkę AZS-u UJ, zarazem sposób na Klabis, znalazła dopiero Patrycja Wiśniewska, która w 76. minucie przymierzyła z rzutu wolnego z odległości 17. metrów. Zanim futbolówka zatrzepotała w siatce uderzyła jeszcze w poprzeczkę. Nic nie zapowiadało wtedy, że żywczanki nie wywiozą z grodu Kraka pełnej puli, bo miejscowe tylko sporadycznie konstruowały ofensywne akcje. Szczęście nie było jednak po stronie Mitechu. W czasie doliczonym krakowianki pokusiły się o remis, mimo iż gola jakiego zdobyły zwykło się określać mianem trafień „z niczego”. Aleksandra Komosa nie wyekspediowała piłki w porę, ta odbiła się od słupka, przekraczając następnie linię bramkową i psując nastrój solidnie prezentujących się w sobotę podopiecznych Roberta Sołtyska.

Wart odnotowania w kontekście pierwszego wiosennego wyjazdu jest powrót na boisko długotrwale kontuzjowanych Eweliny Prokop i Renaty Warunek. Do dyspozycji trenera jest już także Aleksandra Nieciąg.

AZS UJ KRAKÓW vs TS MITECH ŻYWIEC  1:1 (0:0)

GOLE
0:1 Wiśniewska (76', z rzutu wolnego)
1:1 Zapała (90+2')

SKŁAD
Komosa – Zegan, Wnuk, Rżany, Gębka, Stopka (70' Biegun), Droździk, Chrzanowska (78' Prokop), Suskova, Wiśniewska (88' Spandel), Nieciąg (85' Warunek)
TRENER
Robert Sołtysek

Źródło: SportoweBeskidy.pl

Komentarzy: 1


  • Wiking46 8 lat temu

    Strata bramki w doliczonym czasie zawsze boli.....Zabrako wyrachowania:???!!!Pozdrawiam.