Dwie zwycięskie, jedna remisowa
Z trzech tercji składał się sparing, jaki na półmetku obozu w Dębicy zaliczyły piłkarki żywieckiego Mitechu.
Choć na zgrupowaniu żywczanki solidnie i ciężko trenują, to jednak test-mecz wypadł cokolwiek przyzwoicie. W szczególności mowa o dwóch 30-minutowych fragmentach, które zespoły Mitechu i DAP Dębica rozegrały wpierw. Premierowa tercja przyniosła gole Katarzyny Wnuk i Izabeli Frączek. W kolejnej wynik podwyższyły Aleksandra Nieciąg oraz Angelika Gębka. Jedynie w ostatnich dwóch kwadransach działo się mniej, w żywieckich szeregach testowane były przede wszystkim młode zawodniczki obecne na obozie.
Jak podkreśla szkoleniowiec Mitechu Robert Sołtysek wynik konfrontacji z gospodyniami nie miał żadnego istotnego znaczenia na tym etapie przygotowań. – Graliśmy na śliskiej nawierzchni, więc po pierwsze ważne, że zakończyło się bez kontuzji. Był to sparing, aby pewne elementy przetestować i oczywiście nie wszystko wyszło nam idealnie. Cieszy natomiast zaangażowanie, które w ten mecz zawodniczki włożyły – komentuje nowy trener żywczanek.
Mitech w Dębicy skoszarowany jest od poniedziałku. Warunki uczestniczki rozgrywek Ekstraligi mają tu komfortowe, w treningach korzystają z pełnowymiarowego boiska ze sztuczną nawierzchnią oraz hali sportowej. W sobotę pobyt zakończą grą kontrolną z Sokołem Kolbuszowa.
Źródło: http://www.sportowebeskidy.pl/mitech/dwie-zwycieskie-jedna-remisowa