TS Mitech

Niektórzy uważają, że piłka jest kwestią życia i śmierci.
Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym.

Bill Shankly

Aktualności

Po „gongu” do zwycięstwa

04 / 09 / 2016Autor: TS MitechPrzeczytało osób: 1890

W ubiegły weekend żywczanki dokonały ligowego przełamania, sięgając po zwycięstwo w Białej Podlaskiej. Dziś liczyły na podtrzymanie niniejszego rytmu.


Bardziej okazały początek sobotniego meczu trudno było sobie wyobrazić. Gospodynie w 2. minucie doskonale rozegrały rzut rożny. WrzutkęAgaty Droździk przedłużyła Lucie Suskova, a z bliska formalności dopełniła Katarzyna Wnuk. Gdy tak spotkanie rozpoczyna się, trudno nie myśleć o korzystnym rozstrzygnięciu. Ale po dobrym, aktywnym kwadransie gra Mitechu wyraźnie „siadła”. Do pauzy żywczanki jeszcze tylko dwa razy poważnie zagroziły bramce Sztormu, strzałami Wnuk i Katarzyny Rozmus. Rywalki przeciwstawiały się dużą agresywnością w grze, często przerywały akcje faulami, dosyć skutecznie wybijając z rytmu miejscowy zespół.

Z punktu widzenia Mitechu scenariusz nie ułożył się pozytywnie tuż po zmianie stron. Bowiem w 50. minucie gdańszczanki nieoczekiwanie wyrównały. W pole karne wbiegła niepilnowana Marta Stasiulewicz, kierując futbolówkę obok bezradnej Aleksandry Komosy. „Gong” ów podziałał na szczęście wyjątkowo mobilizująco na podopieczne Beaty Kuty, które od 52. minuty ponownie dysponowały zapasem jednej bramki. Zasługa to całkowita Suskovej, wybornie egzekwującej rzut wolny z okolic 25. metra. Do zwycięstwa gospodynie znacznie zbliżyły się w minucie 56. Stały fragment z kornera wykonała dla odmiany Patrycja Wiśniewska, asystując przy trafieniu Renaty Warunek. Wszystko jasne stało się po godzinie zmagań. Aut Karoliny Zasady doprowadził do strzału Warunek, na dobicie futbolówki odbitej przez bramkarkę Sztormu czyhała właściwie ustawiona Wnuk. W żadnej mierze przyjezdne nie mogły już takiego dystansu odrobić tym bardziej, iż wyróżniały się po pauzie brutalnością w przerywaniu akcji Mitechu. Przypłaciły to czerwoną kartką, miejscowe zaś kontuzją biodra Suskovej. Wynik 4:1 był wobec uzyskanej przez żywiecki zespół przewagi najniższym wymiarem kary.

TS MITECH ŻYWIEC vs SZTORM AWFIS GDAŃSK 4:1 (1:0)
GOLE
1:0 Wnuk (2')
1:1 Stasiulewicz (50')
2:1 Suskova (52', z rzutu wolnego)
3:1 Warunek (56')
4:1 Wnuk (60')

SKŁAD
Komosa – Wnuk, Zasada, Prokop (82' Rżany), Gruszka, Suskova (79' Zegan), Droździk, Rozmus, Frączek, P.Wiśniewska (58' Gębka), Warunek
TRENER
Beata Kuta

Źródło: SportoweBeskidy.pl

Komentarzy: 0