Ekstraliga: Wicelider gości lidera
Piąta kolejka Ekstraligi rozpocznie się w sobotę, a zakończy w niedzielę, meczem w Wałbrzychu. Do gry wróci za to po przerwie spowodowanej eliminacjami do Ligi Mistrzyń mistrz kraju, Medyk Konin. Czy ta serie gier dostarczy nam choćby tyle emocji, co tydzień temu?
Najciekawiej będzie w Wałbrzychu, gdzie na zakończenie kolejki spotkają się na boisku lider z wiceliderem, czyli Górnik Łęczna z miejscowym AZS PWSZ. Sezon temu trzykrotnie lepsze okazały się Kamczyk i jej koleżanki, więc odmieniony AZS ma się za co rewanżować. Inne spotkania mają zdecydowanych faworytów i choć o niespodzianki może być trudno, to emocji nie powinno zabraknąć, zwłaszcza w Łodzi.
Mitech Żywiec vs Sztorm Gdańsk
Mitech, brązowy medalista z poprzedniego sezonu, zagra na swoim obiekcie ze Sztormem Gdańsk. Ekipa znad morza rozpoczęła nowe rozgrywki fatalnie, bowiem po kilku kontuzjach odniesionych w pierwszych meczach, zespół rozsypał się i przegrał wszystkie swoje spotkania. Defensywa, będąca monolitem rok temu, po utracie Zawadzkiej z powodu urazu, dziś jest piętą achillesową Sztormówek. Mitech rozpoczął źle, bo w pierwszych trzech meczach zdobył tylko jeden punkt, ale w poprzedniej kolejce w końcu się przełamał i wygrał w Białej Podlaskiej. Nowe piłkarki powoli zgrywają się z resztą ekipy i wygląda to coraz lepiej, ale wciąż potrzeba czasu. Beata Kuta na pewno w sobotę liczy na kolejny komplet punktów, bo sezon temu jej drużyna też fatalnie rozpoczęła rozgrywki, a jak się skończyło – pamiętamy wszyscy. Atutem Mitechu będzie, prócz kłopotów z kontuzjami Sztormu, będzie niewątpliwie własny, specyficzny obiekt, gdzie problemy mają najwięksi krajowego futbolu. Miejscowe się rozkręcają z meczu na mecz i sądzimy, że w ten weekend znowu wywalczą komplet punktów.
Typ redakcji: 3:0
Źródło: http://www.sport4fans.pl/pilka-nozna/3871/ekstraliga-wicelider-gosci-lidera.html