Mitechu przebudowa po historycznym sukcesie
Minione rozgrywki kobiecej Ekstraligi piłkarskiej zakończyły się dużym sukcesem Mitechu, który sięgnął po tytuł drugiego wicemistrza. Obecny sezon tak udany być nie musi, tym bardziej, iż w klubie doszło do sporych przeobrażeń natury personalnej.
Częściowo tylko mowa tu o zmianach planowanych. Latem, po pozytywnym finiszu sezonu 2015/2016, zwieńczonym brązowym medalem, klub z Żywca opuściły trzy zawodniczki. Swoją wartość do drużyny wszystkie wnosiły, w dodatku występowały w różnych jej formacjach. To bramkarka Kinga Szemik, defensorka Aleksandra Noras oraz doświadczona pomocniczka Anna Żak. – Zespół w takim kształcie osiągnął w poprzednich rozgrywkach optimum. Mając tego świadomość rozpoczęła się jego przebudowa, którą zakładaliśmy rozłożyć w czasie – wyjaśnia Jan Szupina, prezes TS Mitech.
Plany te już na wstępie nowego sezonu zostały w znacznej mierze zweryfikowane. Aż cztery zawodniczki Mitechu doznały bowiem poważnych urazów i w najbliższym czasie nie będą w stanie pomóc drużynie. Tu w jednym szeregu wymienić należy Karolinę Wiśniewską, Patrycję Rżany, Magdalenę Chrzanowską, a ostatnio również Aleksandrę Nieciąg. – To zdarzenia losowe od klubu zupełnie niezależne. Okazało się, że z podstawowego składu, który zdobył w poprzednim sezonie miejsce na podium pozostało zdolnych do gry raptem kilka piłkarek. Mówimy więc o radykalnej i przyspieszonej przebudowie drużynie, nie zaś o kosmetyce – klaruje sternik żywieckiego klubu.
Rozgrywki bieżące podopieczne Beaty Kuty rozpoczęły co najwyżej przeciętnie – od remisu z Olimpią Szczecin oraz dwóch porażek – z ekipami z Wałbrzych i Łęcznej. Przełamanie nastąpiło minionej niedzieli w Białej Podlaskiej. – W drużynie gra obecnie sporo nowych zawodniczek, potrzeba czasu, aby zaaklimatyzowały się odpowiednio. Coraz częściej będziemy wprowadzać nasze wychowanki. Kilka z nich już aspiruje do zespołu ekstraligowego – dodaje prezes Szupina, wskazując choćby na Żanetę Zeman, Maję Stopkę, czy Patrycję Biegun. Celem Mitechu w przebudowie pozostaje niezmiennie lokata w gronie najlepszych ekip i załapanie się do grupy mistrzowskiej Ekstraligi.
W sobotę żywczanki podejmą w meczu 5. kolejki zespół gdańskiego Sztormu. Zapowiedź tego spotkania jutro w naszym serwisie.