Pierwsze zwycięstwo w sezonie
Pierwsze zwycięstwo w sezonie? Taki oczywisty cel przyświecał wyprawie piłkarek Mitechu do Białej Podlaskiej.
W poprzednich konfrontacjach obecnego sezonu Mitech za każdym razem wypadał poniżej oczekiwań, tylko raz powiększając punktowe konto. Toteż mecz z akademiczkami miał znaczenie istotne, by złą passę wreszcie przełamać. Efekt tak długo pożądany został osiągnięty. Dopomogła w tym zwłaszcza dobra postawa przyjezdnych w pierwszej połowie. W 15. minucie Renata Warunek wykorzystała dogranie Katarzyny Rozmus, Mitech objął wówczas prowadzenie zasłużone. Gospodynie po kilku minutach odpowiedziały, równie piorunująco - w minucie 25. - żywczanki powróciły do równowagi. Skrzydłem "urwała się" Izabela Frączek, a jej dokładne dośrodkowanie zwieńczyła na tzw. długim słupku Lucie Suskova. Z zaliczką Mitech udał się na krótką przerwę, nadzieje na sukces wzrosły, kiedy w 63. minucie Rozmus nie dała szans bramkarce AZS PSW strzałem z rzutu karnego, zaordynowanym po zagraniu ręką gospodyń w obrębie "16". Dopiero przy wyniku 3:1 żywiecki zespół mógł pozwolić sobie na spokojniejszą grę, nie dążąc za wszelką cenę do uzyskania kolejnego trafienia. Podstawowe założenie nie dopuszczenia do jakichkolwiek strat zostało zrealizowane.
Z racji kadrowych kłopotów, absencji m.in. Patrycji Rżany i Magdaleny Chrzanowskiej, trener Beata Kuta dokonała personalnych korekt w wyjściowym składzie. Na prawej obronie zagrała Katarzyna Wnuk, z kolei w środkowej strefie Agata Droździk, którą na drugiej z flanek defensywy z powodzeniem zastąpiła Karolina Gruszka.
AZS PSW BIAŁA PODLASKA vs TS MITECH ŻYWIEC 1:3 (1:2)
GOLE
0:1 Warunek (15')
1:1 ... (21')
1:2 Suskova (25')
1:3 Rozmus (63', z rzutu karnego)
SKŁAD
Komosa – Gruszka, Zasada, Prokop, Droździk, Suskova, Wnuk, P.Wiśniewska, Rozmus, Frączek, Warunek
TRENER
Beata Kuta