Nieskuteczne, ale… niepokonane
Łatwych meczów w Ekstralidze już nie ma. Piłkarki Mitechu przekonują się o tym niemal na każdym kroku. W sobotę także trudnej przeprawy należy oczekiwać.
W piątek piłkarki z Żywca udadzą się w długą podróż na północ kraju. A konkretnie do Władysławowa, gdzie swoje mecze rozgrywa ekipa Sztorm AWFiS Gdańsk. To beniaminek w stawce Ekstraligi, którego w elitarnym gronie wyróżnia bardzo kiepska skuteczność w ofensywie. Gdańszczanki przeprowadziły w 7 meczach ledwie 4 akcje z efektem bramkowym. Z drugiej jednak strony ledwie 8 razy dały się zaskoczyć. Trudno uznać natomiast piłkarki beniaminka za skuteczne, skoro zaledwie jedno spotkanie i to otwierające sezon 2015/2016, zakończyły w roli drużyny zwycięskiej. Zwraca jednak uwagę, że grając na własnym terenie Sztorm nie jest rywalem wygodnym. Straciły tu punkty zespoły z Wrocławia i Wałbrzycha, których potencjał powszechnie ocenia się jako większy. Atut gdańskiej drużyny to boisko ze sztuczną nawierzchnią. Jak wiadomo, na co dzień na takich nie trenuje się, co dla ekip przyjezdnych stanowi niemały problem, by w krótkim czasie przestawić się.
Mitech z podobną sytuacją miał do czynienia w Piasecznie. Podopieczne Beaty Kuty zanotowały zwycięstwo, ale okupione ciężkim bojem. W minionej kolejce zaprezentowały formę stabilną na niezłym poziomie. Taką, która uprawnia w pełni do tego, by myśleć o komplecie zdobyczy w konfrontacji z akademiczkami. Choć mecz nie zanosi się na łatwy, to uczciwie przyznać trzeba, że w takich należy wygrywać, jeśli myśli się o miejscu w czołówce Ekstraligi. Stawka rywalizacji dla przyjezdnych będzie spora, bo w razie zgarnięcia wszystkich „oczek” Mitech może ulokować się tuż za „pudłem” stawki. A scenariusz na sobotnie spotkanie? To żywczanki niewątpliwie grę będą prowadzić, gospodynie zaś oczekiwać na okazje do kontr. Nawet klasyczne „murowanie bramki” wydaje się prawdopodobne, a to nikomu nie jest w smak.
Mecz 9. kolejki Ekstraligi z udziałem Mitechu rozpocznie się o godzinie 11:00, w sobotę 17 października. Na naszych łamach tradycyjnie podawać będziemy aktualny wynik potyczki.