TS Mitech

Niektórzy uważają, że piłka jest kwestią życia i śmierci.
Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym.

Bill Shankly

Aktualności

Kolejna porażka

10 / 04 / 2011Autor: TS MitechPrzeczytało osób: 3085

Naszym zawodniczkom nie udało się przerwać złej passy i w kolejnym meczu uległy przyjezdnym.

 


 

TS MITECH ŻYWIEC – 1. FC KATOWICE 0-2 (0-1)

Bramki:

Adamska, Bochra

Skład Mitechu:

Kaja Ożgo- Karolina Zasada, Aleksandra Golec, Sara Herman, Magdalena Łopatka, Katarzyna Wnuk, Magdalena Chrzanowska (65’ Bogusława Helizanowicz), Angelina Łąckiewicz (75’ Marzena Cholewka), Agata Mańczyńska, Agata Droździk, Halina Półtorak

Trwa zła passa naszej drużyny, która doznała kolejnej bolesnej porażki. Drużyna Katowic do tej pory w pojedynkach z Mitechem schodziła z boiska pokonana, niestety w dniu wczorajszym przerwała dobrą serię żywieckiego klubu.

Pierwsza połowa meczu była wyrównaną grą obu zespołów z niewielkim wskazaniem na Mitech. Niestety tej małej przewagi nie udało się udokumentować zdobyciem bramki, co wykorzystały przyjezdne. W ostatniej minucie pierwszej połowy wyprowadziły wzorową akcję. Aleksandra Adamska otrzymała dokładną krzyżową piłkę z lewego skrzydła i takich sytuacji zwykła nie marnować. Zawodniczki ze stolicy Górnego Śląska mogły unieść ręce w geście radości po zdobyciu tzw. „bramki do szatni”.

Po przerwie nasza drużyna dążyła do wyrównania stanu meczu, ale w rozgrywanych akcjach brakowało dokładności. Natomiast drużyna z Katowic mądrze kontrolowała przebieg meczu, mając na uwadze wynik potyczki. W odpowiednim momencie przeciwniczki zadały Mitechowi ostateczny cios. Karolina Bochra pięknym strzałem z prawego skrzydła umieściła piłkę przy długim słupku bramki Mitechu. Gol ten, przedniej urody, podciął skrzydła Mitechowi. Dziewczęta próbowały zdobyć honorową bramkę, ale nie udało się osiągnąć celu.

Tym samym Mitech doznał kolejnej porażki, o której trzeba szybko zapomnieć. Pora na wyciągnięcie konstruktywnych wniosków i po przeanalizowaniu meczu, czas wyeliminować błędy i rozpocząć kolejną ekstraligową operację pod nazwą „Biała Podlaska”. Miejmy nadzieję, że tak jak to było w dotychczasowych pojedynkach tych zespołów, w meczu tym nie zabraknie walki, a Mitech sięgnie po komplet punktów, czego sobie wszyscy życzymy i w co wierzymy.

Komentarzy: 0