TS Mitech

Niektórzy uważają, że piłka jest kwestią życia i śmierci.
Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym.

Bill Shankly

Aktualności

Łatwiej po „cegle”

Łatwiej po „cegle”

16 / 05 / 2015Autor: TS MitechPrzeczytało osób: 1692

Po spotkaniach z zespołami górnej części stawki ekstraligowej, piłkarki z Żywca gościły w sobotnie popołudnie na terenie jednego z kandydatów do spadku.


Dodatkowym utrudnieniem dla przyjezdnych był fakt rozegrania spotkania na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Żywczanki potrzebowały sporo czasu, by do warunków przywyknąć. Na całe szczęście w sobotę boiskowe okoliczności sprzyjały im. W 40. minucie Mitech egzekwował rzut rożny, który przyniósł gola dla przyjezdnych. Piłkę zgrała Agata Droździk, a jedna z rywalek zanotowała „samobója”. Kilkanaście sekund później ekipa z Piaseczna miała najlepszą okazję premierowej części, by defensywę żywiecką zaskoczyć. Refleksem w sytuacji „oko w oko” wykazała się Kinga Szemik.

Łatwiej przyjezdnym grało się po pauzie. Wprawdzie gospodynie o jakąkolwiek zdobycz walczyły z ogromnym animuszem, lecz w efekcie przerodziło się to w grę nazbyt ostrą. W 65. minucie spowodowało to osłabienie liczebne GOSiR-u po drugiej żółtej i czerwonej kartce w następstwie. Minęło kilka minut, a bramkowy dystans powiększył się, dzięki trafieniu rezerwowej Katarzyny Rozmus. Im bliżej końca potyczki, tym podopieczne Beaty Kuty miały więcej miejsca na boisku. Spożytkowały to w 86. minucie. Halina Półtorak wcieliła się w rolę asystentki, Katarzyna Wnuk – strzelczyni.

I choć nie był to najlepszy mecz w wykonaniu futbolistek Mitechu w obecnym sezonie, to nadrzędny cel konsekwentnego gromadzenia „oczek” został zrealizowany. Ekstraligowe podium wciąż pozostaje realne.

GOSiR Piaseczno – TS Mitech Żywiec 0:3 (0:1)
0:1 (40′, gol samobójczy)
0:2 Rozmus (70′)
0:3 Wnuk (86′)

TS Mitech: Szemik – Rżany, Zasada, K.Wiśniewska, Droździk, Suskova (Rozmus), Żak, Koch (Chrzanowska), Wnuk (Noras), P.Wiśniewska (Hmirova), Półtorak (Zegan).
Trener: Kuta

Źródło: SportoweBeskidy.pl








 

Komentarzy: 0