Nastroje dobre, zapał duży
W dobrych nastrojach na pierwszych zajęciach okresu przygotowawczego pojawiły się piłkarki żywieckiego Mitechu. Czwarty obecnie zespół Ekstraligi rozpoczął tym samym – wybiegając nieco w przyszłość – misję pod kryptonimem „podium”.
Znacznie przeszło dwa miesiące trwała przerwa w treningach żywieckich piłkarek. Podobną długość mieć będzie okres przygotowawczy, bowiem ligowe zmagania w rundzie wiosennej Ekstraligi zaplanowano dopiero na połowę kwietnia. W początkowej fazie zajęcia Mitechu mają szczególny charakter. – W pierwszych tygodniach skupiamy się przede wszystkim na wytrzymałości ogólnej. Nastroje w drużynie są dobre, zawodniczki wróciły zdrowe i pełne zapału do pracy – opowiada Beata Kuta, trenerka ekipy z Żywca, korzystającej w trakcie zimowych przygotowań z orlików w Żywcu oraz Wieprzu.
W kadrze ekstraligowej drużyny nie ma już Słowaczki Dominiki Sykorovej, która grać będzie w Niemczech. Pozostałe zawodniczki z kadry z poprzedniej rundy są do dyspozycji trenerki Mitechu. Nie ma na razie w zespole nowych twarzy, ale niebawem sytuacja w tym aspekcie może ulec zmianie. Uzupełnienie kadry wydaje się wskazane choćby z racji zmniejszonej liczebności kadry pierwszego zespołu.