TS Mitech

Niektórzy uważają, że piłka jest kwestią życia i śmierci.
Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym.

Bill Shankly

Aktualności

NIESTETY BEZ PUNKTU WE WROCŁAWIU

27 / 05 / 2013Autor: TS MitechPrzeczytało osób: 1742

W niedzielę (26.05.2013 r.) w meczu wyjazdowym do Wrocławia, nasza drużyna przegrała 3:0. Dziewczyny wyszły na murawę bardzo bojowo nastawione, ponieważ wynik tego spotkania mógł przybliżyć drużynę zwycięską do 3 miejsca w lidze. Mecz był rozgrywany w bardzo szybkim i dynamicznym tempie z obu stron.

Niestety, TS Mitech musiał uznać wyższość gospodyń, pierwsza bramka wpadła już w 10 minucie meczu. Po błędzie naszej defensywy, sytuację bramkową wykorzystała Szaj, pokonała Komosę strzałem z 10 metra. Po stracie bramki dziewczyny nie załamały się i atakowały bramkę bronioną przez Bocian, jednak bezskutecznie. W 15 minucie meczu Zasada doznała kontuzji oka - kości policzkowej przez kopnięcie jednej z zawodniczki z Wrocławia, ale była w stanie kontynuować mecz. Wynik do końca pierwszej połowy nie zmienił się, choć jedna jak i druga drużyna mogła zmienić rezultat.

W drugiej połowie tempo meczu nie spadło ani na chwilę, Mitech chciał za wszelką cenę odrobić stratę, a gospodynie podwyższyć wynik. W 50 minucie Półtorak znalazła się w sytuacji bramkowej, ale nie dała rady zamienić ją na bramkę. W 51 minucie doszło do groźnie wyglądającego zderzenia nogami dwóch zawodniczek Zasady - Mitech, Koziarska - Wrocław, po tym "starciu" obie musiały opuścić boisko, ponieważ nie były w stanie kontynuować gry. W 68 minucie do piłki doszła Płonowska i w sytuacji sam na sam pokonała Komosę. Ta bramka podcięła już trochę skrzydła naszym zawodniczkom, ale nie złożyły broni i walczyły do końca spotkania. Trzecia i ostatnia bramka wpada już w doliczonym czasie gry, strzeliła ją Szaj. Wynik końcowy meczu to 3:0 dla Wrocławia.

Skład: Komosa-Zegan (Wdowińska), Zasada (Żak W.), Wiśniewska, Kuśnierz-Wnuk, Chrzanowska, Żak A., Rżany-Półtorak, Operskalska


Komentarzy: 0