TS Mitech

Niektórzy uważają, że piłka jest kwestią życia i śmierci.
Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym.

Bill Shankly

Aktualności

U SIEBIE Z PUNKTEM

18 / 08 / 2011Autor: TS MitechPrzeczytało osób: 2430

Ekipa z Tomaszowa Mazowieckiego zawitała do Żywca na premierowy mecz piłkarek Mitechu przed własną publicznością w nowym sezonie Ekstraligi. Było to zarazem drugie spotkanie z beniaminkiem rozgrywek.

MATERIAŁ VIDEO

Potyczka rozpoczęła się znakomicie dla żywczanek. Już pierwsza szarża Katarzyny Wnuk doprowadziła do faulu rywalek w obrębie „szesnastki”. Z 11 metrów bezbłędnie – płasko obok słupka – przymierzyła Marzena Cholewka. Po strzelonym golu miejscowe zbyt szybko rozluźniły się, co spowodowało błąd w defensywie. Następstwem tego wyrównanie, gdy w 8. minucie Marta Grabalska głową z najbliższej odległości ulokowała futbolówkę w bramce. Przyjezdne coraz częściej niepokoiły defensywę Mitechu prostopadłymi podaniami z głębi pola, które przynosiły sporo zamieszania w szeregach gospodyń. W 19. minucie z kolei solową akcją popisała się Dominika Bernacka, ale zza pola karnego uderzyła obok bramki. Długie fragmenty tej części meczu upłynęły jednak na walce w środkowej strefie boiska, nie brakowało także niepotrzebnych przewinień, wprowadzających nerwową atmosferę na murawie i... trenerskich ławkach. Z czysto piłkarskiego punktu widzenia lepsze wrażenie sprawiały żywieckie zawodniczki.
Po pauzie na bramkową szansę przyszło czekać wyjątkowo długo. Zawodniczkom doskwierał upał, co miało wpływ na konstruowanie akcji zaczepnych. Dopiero w 67. minucie celnie na bramkę strzeżoną przez Aleksandrę Komosę uderzyły z rzutu wolnego piłkarki z Tomaszowa Mazowieckiego. Kilkanaście sekund później wbiegającą w pole karne Wnuk w ostatniej chwili zablokowały przyjezdne. Gospodynie w kolejnych minutach podkręciły tempo, co stwarzało szanse kontrataków dla ekipy beniaminka Ekstraligi. I choć obie strony wypracowały sobie groźnie zapowiadające się akcje, to wynik nie uległ już zmianie.

Mitech Żywiec – MUKS Dargfil Tomaszów Mazowiecki 1:1 (1:1)
1:0 Cholewka (5 min., z rzutu karnego)
1:1 Grabalska (8 min.)

Mitech: Aleksandra Komosa – Katarzyna Wnuk, Karolina Wiśniewska, Karolina Zasada, Krystyna Kuśnierz, Angelina Łąckiewicz-Imielska, Magdalena Chrzanowska, Marzena Cholewka, Agata Droździk, Dominika Bernacka (66. Katarzyna Szymczak), Weronika Żak (78. Katarzyna Gaweł)
Trener: Beata Kuta

Źródło: Beskidzki Serwis Sportowy


Komentarzy: 0