TS Mitech

Niektórzy uważają, że piłka jest kwestią życia i śmierci.
Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym.

Bill Shankly

Aktualności

Kanonada w niespełna godzinę

19 / 02 / 2018Autor: TS MitechPrzeczytało osób: 1634

W Ustroniu istotny szlif formy w kontekście zbliżających się rozgrywek ekstraligowych zaliczyły zawodniczki żywieckiego Mitechu.


Mimo niepomyślnego startu meczu i straty gola w początkowym kwadransie, żywczanki kontrolę nad przebiegiem sparingu z Rysami przejąć zdołały stosunkowo szybko. Zanim pierwsza z tercji upłynęła ekstraligowa ekipa już prowadziła. W 20. minucie listę strzelczyń po stronie Mitechu otwarła Magdalena Matyja, jej wyczyn skopiowała w niedługim odstępie czasu Zuzanna Seńkow. Warto nadmienić, że w owym fragmencie spotkania trener Robert Sołtysek postawił przede wszystkim na nominalne zmienniczki.

Kolejna tercja była dla żywieckiej drużyny w jeszcze większej mierze korzystna. W 35. minucie było już 3:1 po celnym uderzeniu, jakie powtórnie oddała Matyja. Trzy kwadranse rywalizacji zwieńczyła bramkowym zyskiem Maja Stopka, swój moment do personalnej radości miała także Patrycja Wiśniewska, która wśród zawodniczek z golem na koncie zameldowała się w 68. minucie.

Mitech odniósł efektowną wygraną, choć w jego składzie zabrakło m.in. Katarzyny Wnuk, Patrycji Biegun, czy dwóch testowanych ostatnio zawodniczek. Domeną żywczanek nie była również co ciekawe skuteczność. Po dwie okazje „oko w oko” z bramkarką przeciwniczek zaprzepaściły Dominika Rosak i Matyja, podobnie w obrębie „16” strzelecki zmysł zawiódł Karolinę Gruszkę oraz Agatę Droździk. – Wynik do końca nie odzwierciedla dużej przewagi, jaką mieliśmy. Rywal starał się nam przeciwstawiać, ale wobec problemów kadrowych nawet grając składem niekoniecznie najlepszym poradziliśmy sobie bez trudu – ocenił przedostatni zimowy sparing szkoleniowiec Mitechu.

TS MITECH ŻYWIEC vs RYSY BUKOWINA TATRZAŃSKA 5:1 (2:1, 2:0) 

GOLE
1:1 Matyja (20')
2:1 Seńkow (26')
3:1 Matyja (35')
4:1 Stopka (44')
5:1 Wiśniewska (68')

SKŁAD: Rybacka (Komosa) – Gruszka, Seńkow, Cholewka, Łagowska, Zeman, Chrzanowska, Sobota, Kadakova, Rosak, Matyja oraz Rżany, Zasada, Droździk, Gębka, Zegan, Wiśniewska, Stopka

TRENER: Robert Sołtysek

Źródło: SportoweBeskidy.pl

Komentarzy: 1


  • Wiking46 6 lat temu

    Sparing...sparingiem,ale mecz prawdy w Białej Pod...........to bardzo ważny mecz o sześć punktów.Powodzenia