TS Mitech

Niektórzy uważają, że piłka jest kwestią życia i śmierci.
Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym.

Bill Shankly

Aktualności

Spodziewana klęska?

15 / 08 / 2017Autor: TS MitechPrzeczytało osób: 1931

Wizyta piłkarek Medyka Konin, aktualnych mistrzyń Polski, przy dotychczasowych rezultatach ligowych Mitechu nie zwiastowała niczego dobrego.


I rzeczywiście żywczanki w konfrontacji z potentatem na krajowym podwórku nic do powiedzenia nie miały. Ich sytuacja skomplikowała się nazbyt szybko, by myśleć o nawiązaniu walki. - Bardzo szkoda, że straciliśmy gole przed przerwą po naszych błędach. Mieliśmy plan gry z kontry, ale legł on w gruzach - ocenił trener Robert Sołtysek.

W 8. minucie worek z bramkami otworzyła Nikol Kaletka, który w Żywcu wyraźnie miała ochotę na zdobywanie bramek. Przed zmianą stron Aleksandra Komosa sięgać za siebie musiała jeszcze raz, po strzale z rzutu karnego Krystyny Sikory w 22. minucie. Po upływie godziny rywalizacji szeregi defensywne Mitechu rozluźniły się, a koninianki z ofensywnych zapędów rezygnować ani myślały. Licznik wyśrubowały do 7 trafień, wspomniana Kaletka skompletowała hat-tricka. Szkoda zarazem, że żywiecki zespół żadnej ze swoich okazji na gola nie zamienił, drugi w obecnym sezonie mecz wieńcząc z cyfrą 0 po stronie zysków.

- Jak na poziom zaangażowania po naszej stronie przegraliśmy zbyt wysoko i nad tym ubolewam, bo oczywiście mierzyliśmy się z przeciwnikiem będącym poza zasięgiem - skwitował Sołtysek.

TS MITECH ŻYWIEC vs MEDYK KONIN 0:7 (0:2)

GOLE
0:1 Kaletka (8')
0:2 Sikora (22', z rzutu karnego)
0:3 Ficzay (62')
0:4 Kaletka (68')
0:5 Kaletka (73')
0:6 Kostowa (82')
0:7 Balcerzak (83')

SKŁAD: Komosa - Gruszka (46' Biegun), Rżany, Zasada, Zegan (70' Łagowska), Sobota (60' Dannheisig), Droździk, Chrzanowska (46' Matyja), Wiśniewska (80' Rosak), Wnuk, Gębka

TRENER: Robert Sołtysek

Źródło: SportoweBeskidy.pl

Komentarzy: 2


  • Olaf 7 lat temu

    zespol od nowego roku gra coraz gorzej,a mialo byc lepiej...to do trenera.a to do "zarzadu"...jak sie sprowadza zawodniczki z pierwszej ligi to ma sie zespol na miare pierwszej ligi...a co do Medyka ...to w lidze mistrzow zginie jak Andzia w Czechach...cieniutko

  • Wiking46 7 lat temu

    Trenerze dalej brak jakości.....z własnych błędów przynajmniej 4 bramki.....Medyk bez rewelacji,zagrali sparing.....Wyjście nasuwa się jedno ....trzeba coś zmienić!!!!