Aż sześć zawodniczek nosi się z zamiarem opuszczenia szeregów ekstraligowego Mitechu Żywiec. Niektóre z tych piłkarek jeszcze wahają się przed podjęciem ostatecznej decyzji. Wiemy natomiast, kto będzie pierwszym szkoleniowcem żywieckiej ekipy.

Cztery zawodniczki Mitechu definitywnie opuszczają klub. A. Mańczyńska i M. Sega wyjeżdżają do Niemiec, natomiast S.Herman i K. Ożgo intensywnie poszukują nowych klubów. Poważnie o zakończeniu kariery myślą wychowanki klubu, A.Golec i M. Łopatka. Jak powiedział nam prezes klubu Jan Szupina, decyzję o opuszczeniu drużyny podjęły same zawodniczki.

Znane jest także nazwisko nowego szkoleniowca Mitechu. Będzie nią powracająca na to stanowisko Beata Kuta, która w kolejnym sezonie samodzielnie poprowadzi drużynę. – Wcześniejsze podejścia z trenerami-mężczyznami nam nie wypaliły – komentuje prezes Szupina. – Prowadzenie kobiecej drużyny to bardzo specyficzny rodzaj szkolenia, dlatego uznaliśmy, że najlepiej dogada się z zawodniczkami kobieta.

Sternik Mitechu nie chciał zdradzić nazwisk następczyń odchodzących z klubu futbolistek, ale potwierdził, że prowadzone są negocjacje z piłkarkami, które mogłyby zasilić szeregi ekipy znad Soły.

pH

Źródło: Sportowebeskidy.pl

Facebook