TS Mitech

Niektórzy uważają, że piłka jest kwestią życia i śmierci.
Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym.

Bill Shankly

Aktualności

Dwa hat-tricki

26 / 04 / 2015Autor: TS MitechPrzeczytało osób: 1599

Po zakończeniu pucharowej przygody piłkarki z Żywca powróciły do rywalizacji w Ekstralidze. Niedzielnym przeciwnikiem była ekipa z Bydgoszczy, dotychczas nieźle radząca sobie w meczach wyjazdowych.


Żywczanki nie zamierzały rozpamiętywać pucharowej porażki w Łęcznej i bezlitośnie rozbijały defensywę przyjezdnych, począwszy od 14. minuty. Wówczas idealnie ustawionaKatarzyna Wnuk została dostrzeżona przez Lucie Suskovą. Mimo interwencji bramkarki KKP Bydgoszcz pierwszy gol padł więc w kwadransie otwierającym niedzielną potyczkę. W odstępie kolejnych 180 sekund Suskova dwukrotnie powinna skierować piłkę do bramki. Przegrała pojedynek z bramkarką przeciwniczek, by za moment nieczysto uderzyć futbolówkę po idealnej centrze Patrycji Wiśniewskiej. Co się jednak odwlecze… W 24. minucie reprezentantka Słowacji mogła unieść ręce w geście radości, gdy przyszło jej wykończyć wyborne wyjście z kontrą autorstwa Haliny Półtorak. Choć w końcówce premierowej odsłony nieco odważniej poczynały sobie bydgoszczanki i kunsztem przy jednym ze strzałów musiała wykazać się Aleksandra Komosa, to wynik uległ zmianie na korzyść Mitechu. Rzut rożny przed pole karne rozegrała Wnuk, a mierzonym, ładnym uderzeniem Suskova raz jeszcze zapisała się w meczowym protokole.

Do strzeleckich łupów po pauzie włączyła się Półtorak. W 55. i 59. minucie wspomniana zawodniczka wykazała się skutecznością, przy drugiej z sytuacji „wjeżdżając” efektownie z piłką do bramki KKP. Rozbite przeciwniczki starały się, lecz nie miały żadnych atutów naprzeciwko świetnie dysponowanej drużyny Mitechu. Na kwadrans przed końcem hat-tricka skompletowała Suskova, oddając z 8 metrów precyzyjny strzał przy słupku. Tercet bramek stał się również udziałem Półtorak, sędzia główna zawodów po golu na 8:0 jednostronną batalię zakończyła. Wcześniej miały miejsce dwa istotne zdarzenia – swoje trafienie zanotowała Katarzyna Rozmus, a debiut w żywieckiej ekipie Karolina Szczypka.

TS Mitech Żywiec – KKP Bydgoszcz 8:0 (3:0)
1:0 Wnuk (14′)
2:0 Suskova (24′)
2:0 Suskova (44′)
4:0 Półtorak (55′)
5:0 Półtorak (59′)
6:0 Suskova (75′)
7:0 Rozmus (89′)
8:0 Półtorak (90+1′)

TS Mitech: Komosa – Rżany (85′ Szczypka), K.Wiśniewska, Zasada, Droździk (62′ Noras), Koch, Suskova, Żak (62′ Chrzanowska), P.Wiśniewska (46′ Rozmus), Wnuk (80′ Nieciąg), Półtorak
Trener: Kuta

Źródło: Sportowebeskidy.pl

Komentarzy: 0