TS Mitech

Niektórzy uważają, że piłka jest kwestią życia i śmierci.
Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym.

Bill Shankly

Aktualności

Poradziłyśmy sobie w trudnych warunkach

Poradziłyśmy sobie w trudnych warunkach

01 / 10 / 2014Autor: TS MitechPrzeczytało osób: 1394

Spotkanie Mitechu z ekipą z Piaseczna okazało się dla gospodyń trudne głównie z uwagi na… warunki pogodowe. W aurze deszczowej, na boisku wymagającym, żywczanki wykonały plan.


Być może losy potyczki 7. kolejki miałyby inne koleje, gdyby nie szybko strzelony gol przez zespół z Żywca. Już po 180 sekundach Mitech posiadał cenną zaliczkę. Zanim sędzia zawodów odgwizdała koniec pierwszej połowy miejscowe jeszcze dwukrotnie umieszczały futbolówkę w „świątyni” GOSiRKi Piaseczno. – Próbowałyśmy operować piłką i mimo ciężkich warunków w pierwszej połowie to się udawało. Później miałyśmy trochę sytuacji, głównie po dograniach z bocznych sektorów boiska, ale brakowało właściwego ich zamknięcia. Po zmianach w składzie, których było aż pięć też nasza gra wyglądała inaczej, choć poprawnie – komentuje sobotnie starcie Beata Kuta, trenerka żywieckiego zespołu.

Czwartą drużynę w tabeli Ekstraligi czeka teraz rywalizacja z Czarnymi Sosnowiec, bodaj najlepszym z beniaminków w tym sezonie. Wskazuje to przynajmniej tabela, w której różnica między Mitechem a sosnowiczankami to tylko trzy „oczka”. – Od kilku lat Czarni są naszym stałym sparingpartnerem. Dotychczas wyglądało to różnie, ale sparingi to zupełnie coś innego, niż mecze o punkty. Wyjazdowe spotkania zawsze są trudne. Takiego się spodziewamy w sobotę – klaruje trenerka piłkarek Mitechu.

Źródło: SportoweBeskidy.pl

Komentarzy: 0