Zespół Mitechu w nowym obliczu rozpoczął sezon Ekstraligi w Bydgoszczy. Z uwagi na liczne zmiany kadrowe i... fatalny stan murawy wyjazdowe starcie z beniaminkiem zapowiadało się na niełatwe.

Pierwsza połowa dowiodła, że żywczankom będzie ciężko o zdobycz punktową. Premierowe trafienia dla bydgoskiego zespołu to następstwo skutecznie wyegzekwowanego rzutu wolnego. Gdy Mitech otrzymał cios w postaci tzw. gola do szatni, stało się jasne, iż jakikolwiek punkt będzie w tym kontekście dobrym wynikiem. Mimo ambitnych starań przyjezdne pokusiły się tylko o celny strzał Agaty Droździk. Ekstraligowy falstart o niczym bynajmniej nie świadczy. Kibice Mitechu powinni pamiętać, iż ubiegły sezon żywczanki rozpoczęły wyśmienicie, a w dalszej części punktowały tylko sporadycznie.

KKP Bydgoszcz – Mitech Żywiec 3:1 (2:0)
Gole dla KKP: Pancek - 2, Siekierska
Gol dla Mitechu: Droździk (z rzutu wolnego)

Mitech: Komosa - Wnuk, Zasada, Wiśniewska, Kuśnierz, Szymczak (Bernacka), Cholewka, Łąckiewicz, Chrzanowska, Żak, Droździk
Trener: Kuta

Źródło: Beskidzki Serwis Sportowy